Firma
Gillette zleciła feministycznej reżyserce przygotowanie filmiku
reklamowego. Punktem wyjścia stał się slogan reklamowy Gillette
The Best a Man Can Get. Okazuje się jednak, że mężczyźni sami w
sobie są odwrotnością doskonałości. Ich męskość jest
toksyczna, owocuje prześladowaniem słabszych, agresją,
molestowaniem kobiet itd. Filmik jasno prezentuje, że szczególnie
toksyczni są mężczyźni rasy białej. Na koniec część z nich
doznaje oświecenia i obiecuje poprawę.
W
cywilizacji zachodniej kobiety osiągnęły już pełnię wszelkich
praw, niezrażone tym feministki znalazły więc nowy cel –
dyskryminację mężczyzn. Mężczyźni mają być pozbawieni
męskości, zamienione w metroseksualne cioty posłusznie wykonujące
polecenia aktywu feministycznego. Mają wstydzić się tego, że są
mężczyznami, że są heteroseksualni, że są biali.
Nasze
wojujące feministki absolutnie nie zauważają natomiast dyskomfortu
kobiet w krajach muzułmańskich – poddanych FGM – okaleczaniu
narządów płciowych, poddanych prawnemu nadzorowi męskich członków
rodziny, zmuszanym do nakładania hidżabów lub burek, a wreszcie
honorowo zabijanym. Ostatnio symbolem tej opresji stała się młoda
Saudyjka Rafah Mohammed której w dramatycznych okolicznościach
udało się uciec. Lot do Tajlandii, próba wydania jej Saudyjczykom
przez miejscowe władze, zabarykadowała się w pokoju hotelowym,
nagłośniła sytuację w mediach, wreszcie udało się jej uzyskać
azyl w Kanadzie. Okazuje się, że muzułmanki rozpaczliwie uciekają
do naszych toksycznych mężczyzn.
Dlaczego
naszym feministkom nie przeszkadza gehenna muzułmanek? Wróg mojego
wroga jest moim przyjacielem. Celem muzułmanów jest zniszczenie
cywilizacji zachodniej, więc są oni sojusznikami feministek i innych
lewaków. Nie ważne, co potem.
Celem
Gillette jest poprzez zamieszczenie kontrowersyjnej reklamy wywołanie
wielkiego rozgłosu medialnego, osiągnięcie milionów obejrzeń.
Potem rozgłos opadnie, ale w podświadomości pozostanie marka
Gillette.
Ja
postaram się jednak zapamiętać. Nie przywiązywałem wagi do marki
kosmetyków, ale uważnie przejrzałem ich stan. Te marki Gillette
wykorzystam do końca, bo szkoda wyrzucać. Ale na przyszłość
postaram się patrzeć co biorę z półki.
Reklama ma w założeniu być kontrowersyjna, nawet irytująca - ważne, żebyś ją zapamiętał. Dlatego w miarę możliwości lepiej się nie kierować reklamą, i to w żadną stronę. Z lenistwa nie zmienię operatora telefonu, jemu na złość, tylko dlatego, że ma niezwykle irytujące reklamy - przełączam na inny kanał i po kłopocie. A w samochodzie po prostu uciszam na maksa.
OdpowiedzUsuńZ jednym się zgadzam - reklamy naprawdę potrafią doprowadzić człowieka do rozpaczy. Myślę, że nawet aniołowie klną, gdy słyszą te podniecone do granic wytrzymałości głosy, zachwalające kolejny, nikomu niepotrzebny bubel.
Reklamie Gillette nie można odmówić skuteczności. Ma 25 mln wyświetleń. Nie wiadomo tylko czy ten skutek będzie dla firmy pozytywny, czy negatywny.
UsuńJadąc do pracy samochodem słucham radia. Mam podobny problem jak napisałeś. Na ogół jestem nieco przymulony i koncentruję uwagę na jeździe, a nie na treściach radiowych. Czas reklamy rozpoznaję jako uderzenie bólu. Czuję, że jest mi niedobrze i na początku nie kojarzę przyczyny. Następnie identyfikuję agresywny charkot z głośnika. Nie rozumiem ani słowa z tego co wrzeszczą, odczuwam tylko ból i przygnębienie. Staram się przełączyć stację, ale na ogół nadają reklamę wszyscy na raz. Wreszcie wyłączam, żeby przeczekać.
Jak dla mnie o wiele skuteczniejszą reklamą radiową byłoby, gdyby ktoś powoli i spokojnie powtarzał np: Reserved - majtki, Reserved - majtki itd.
Czcigodny Dibeliusie
OdpowiedzUsuńCelem zarówno muzułmanów, jak i lewizny, a w tej ostatniej grupie przede wszystkim FEMINAZISTEK (nie wolno ich mylić z autentycznymi FEMINISTKAMI), jest zniszczenie cywilizacji chrześcijańskiej. A najzabawniejsze jest to, że lewizna, legitymująca sie najczęściej operetkowymi, ale formalnie dyplomami jakichś wyższych uczelni, to użyteczni idioci ledwie co piśmiennych mułłów.
Znana Ci z Antysocjala Dżamila czuje sie w Polsce jak w raju. Bez porównania bezpieczniej, niż w "starych" krajach euroburdelu. A tych wszystkich targowiczan, ktorzy latają z mordą do zagranicznych pismaków i kablują na rzekomo swój kraj, nazywa użytecznymi idiotami Polaków. Bo dzięki ich łgarstwom przeciętny "gość" szalonej pruskiej fuehrerzycy na samą myśl o wyjeździe do Polski dostaje gęsiej skórki z przerażenia.
A gdy jakaś Kazimiera szczeka na Polskę, Dżamila mówi, że należałoby durnego babsztyla wysłać na miesiąc do Arabii Saudyjskiej. Albo zacząłby wreszcie myśleć, albo zostałby ukamieniowany. W obydwu przypadkach korzyść.
Pozdrawiam serdecznie.
Czcigodny Stary Niedźwiedziu,
UsuńJesteśmy zgodni, że kobietom należy się równouprawnienie i doceniamy pozytywną rolę dawnych feministek. Niezależnie od tego jak nazwie się współczesne ruchy lewacko-feministyczne jesteśmy zgodni w ich tragicznej ocenie.
Naprawdę szkoda mi dziewczyn prześladowanych w krajach muzułmańskich. Widać, że nie brakuje im urody i temperamentu. Gdyby je wesprzeć, one mogłyby rozwalić ten system. Ale wsparcia mogą im udzielić tylko biali konserwatyści, bo lewackie aktywistki ich nienawidzą i nie życzą sobie oglądać ich bez burek.
Serdecznie pozdrawiam