tag:blogger.com,1999:blog-3014570891079584970.post8777389626308322239..comments2024-01-30T07:58:45.530+01:00Comments on Dibelius Blog: Dylematy zmartwychwstaniaUnknownnoreply@blogger.comBlogger17125tag:blogger.com,1999:blog-3014570891079584970.post-50208269825141134162013-03-04T22:10:56.740+01:002013-03-04T22:10:56.740+01:00Postkomunistyczni weterynarze. Jeszcze musiałem go...Postkomunistyczni weterynarze. Jeszcze musiałem go zabrać do reklamówki i pochować nad rzeką.Dibeliushttps://www.blogger.com/profile/15065881048432955577noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3014570891079584970.post-75633019058646345322013-03-04T21:34:58.739+01:002013-03-04T21:34:58.739+01:00cos jest w tym, co piszesz....tzn.: prawdopodobnie...cos jest w tym, co piszesz....tzn.: prawdopodobnie religia-wiara oparta tylko na uczuciach jest bardzo slaba.... no bo te wewnetrzne doznania to sie na rozeznaniu jednak uczuciowym opierajs- ta cala mistyka etc. mowi sie o blogosci, ekstazie, spoczynku w Bogu- czyli glebokim pokoju....<br />silny z Ciebie facet widocznie, skoro "GORA" uznala, ze tego nie potrzebujesz;))) <br /><br />ale gdybys sie zastanowil doglebnie to bys znalazl cos "jakies doznania", ktore powoduja, ze w Cos wierzysz.Aniahttps://www.blogger.com/profile/05538451772172494351noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3014570891079584970.post-54406959329766745932013-03-04T21:34:40.976+01:002013-03-04T21:34:40.976+01:00Hmm, ciekawe doświadczenie z tą "mgiełką"...Hmm, ciekawe doświadczenie z tą "mgiełką". Ale szkoda, że pies konał na trawniku.Kirahttp://www.istota-rzeczy-wg-kiry.blog.onet.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3014570891079584970.post-86576691876767454192013-03-04T20:27:41.279+01:002013-03-04T20:27:41.279+01:00Wydaje mi się, że to zbliżenie już nastąpiło. Każd...Wydaje mi się, że to zbliżenie już nastąpiło. Każdy następny krok będzie chyba już niezdrowy. Mam wrażenie, że mistyka to jest TO coś, o co w religii chodzi. Fakt, że doświadczenia mistyczne są w wielu punktach wspólne, niezależne od wyznawanej wiary. Może w tym rzecz, że wielu jest powołanych, a niewielu wybranych? ;) Brama do mistyki jest ciasna :)<br />Fanatyzm? Nie lubię, bo to jest narzucanie innym swojej interpretacji. Niezbyt grzeczna forma dyskusji. Celsushttps://www.blogger.com/profile/14804858189781455971noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3014570891079584970.post-85178257407090179462013-03-04T19:59:17.540+01:002013-03-04T19:59:17.540+01:00Czcigodny Stary Niedźwiedziu,
Zawsze warto przypom...Czcigodny Stary Niedźwiedziu,<br />Zawsze warto przypominać o łasce i tajemnicy wiary. Katechizm Kościoła Katolickiego nie ukrywa trudnych elementów wiary i moim zdaniem zachęca do dyskusji. A wiara może podlegać ewolucji, bo przeciwne twierdzenie negowałoby wszechmoc Boga. Odpowiada mi to, że w przypadku Kościoła Katolickiego jest to ewolucja kontrolowana.<br />Dziękuję za przedstawienie - jak zwykle rozsądnego - stanowiska kościołów protestanckich w omawianej kwestii.<br />Serdecznie pozdrawiamDibeliushttps://www.blogger.com/profile/15065881048432955577noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3014570891079584970.post-3542200539256866202013-03-04T19:52:26.913+01:002013-03-04T19:52:26.913+01:00Mistycy różnych religii mogliby się doskonale doga...Mistycy różnych religii mogliby się doskonale dogadać. Ciekawe, czy nastąpi zbliżenie chrześcijaństwa i buddyzmu? Natomiast fanatycy różnych religii najchętniej pozabijali by się nawzajem. Dla większości wiernych, którzy nie są mistykami ani fanatykami, pozostaje umiar i zdrowy rozsądek.Dibeliushttps://www.blogger.com/profile/15065881048432955577noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3014570891079584970.post-21800409208486594622013-03-04T19:46:29.957+01:002013-03-04T19:46:29.957+01:00Dla mnie istnienie duszy wydaje się czymś naturaln...Dla mnie istnienie duszy wydaje się czymś naturalnym. Musiałbym się zmuszać, aby wierzyć, że dusza nie istnieje. Wydaje mi się, że także zwierzęta mają coś w rodzaju duszy - to jest twierdzenie pozareligijne. Kiedyś weterynarz zdecydował się uśpić szczeniaka, nieszczęsne zwierzę konało w drgawkach na trawniku. Odwracałem wzrok. W pewnym momencie poczułem, że uniosła się delikatna mgiełka. Spojrzałem na psa - był już nieruchomy.<br />A w domu kilkadziesiąt metrów od mojego - straszy. Ale to temat na osobną historię.Dibeliushttps://www.blogger.com/profile/15065881048432955577noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3014570891079584970.post-57733068939732761232013-03-04T19:36:42.041+01:002013-03-04T19:36:42.041+01:00Aniu,
Całkowicie się z Tobą zgadzam. Tylko, że ja ...Aniu,<br />Całkowicie się z Tobą zgadzam. Tylko, że ja jestem pozbawiony łaski wewnętrznego objawienia. Czuję się wyrzucony poza nawias mistycznego życia duchowego. Pozostają mi te paragrafy KKK, one są moją religijną kotwicą.Dibeliushttps://www.blogger.com/profile/15065881048432955577noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3014570891079584970.post-24737819947363705102013-03-04T19:30:43.483+01:002013-03-04T19:30:43.483+01:00Akurat muzułmanie twierdzą, że traktowanie kobiety...Akurat muzułmanie twierdzą, że traktowanie kobiety w islamie jest o wiele bardziej korzystne w porównaniu do stanu w przedislamskim społeczeństwie arabskim. W Koranie znajdziemy wersety postulujące równe traktowanie płci, gorzej ze współczesną praktyką. Pytanie - jak traktowane były kobiety w słowiańskim społeczeństwie przed przyjęciem chrześcijaństwa. O ile pamiętam - książę Mieszko zamiast żony miał dziewki. <br /><br />Odnośnie chrześcijańskiej rzekomej antyekologii - moim zdaniem to mit. Ludzie w sferze gospodarczej kierowali się i kierują się biznesem, a nie ideologią. Klasztory katolickie prowadziły wzorowe gospodarstwa, które dziś uznane by zostały za w 100% ekologiczne. Kiedy w XIX wieku przyszedł czas uprzemysłowienia - to nastąpiło na równi w chrześcijańskiej Europie i buddyjskiej Japonii.<br />PozdrawiamDibeliushttps://www.blogger.com/profile/15065881048432955577noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3014570891079584970.post-16971863436230932012013-03-04T19:15:39.233+01:002013-03-04T19:15:39.233+01:00Marku,
Dobrze, że jest wybór. Są różne rodzaje est...Marku,<br />Dobrze, że jest wybór. Są różne rodzaje estetyki cmentarnej - np. anglosaskie trawiaste polany lub wzgórza z wertykalnymi płytami grobowymi i nasze solidne grobowce przypominające miasta umarłych.Dibeliushttps://www.blogger.com/profile/15065881048432955577noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3014570891079584970.post-6892926741298189352013-03-03T23:41:30.723+01:002013-03-03T23:41:30.723+01:00Czcigodny Dibeliusie
Wiara jest ŁASKĄ i ma swoje T...Czcigodny Dibeliusie<br />Wiara jest ŁASKĄ i ma swoje TAJEMNICE. Uszanujmy to.<br />Kościoły protestanckie nie wyrażają obiekcji w kwestii kremacji zwłok bo takie zastrzeżenia byłyby po prostu wyrazem braku zaufania do Boskiej wszechmocy. <br />Dziękuję za bardzo ciekawy wpis i pozdrawiam serdecznie.<br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3014570891079584970.post-88316681209628628492013-03-03T21:09:15.113+01:002013-03-03T21:09:15.113+01:00Czytałem rozmaite wersje eschatologii katolickiej....Czytałem rozmaite wersje eschatologii katolickiej. Intrygujące są te, które powołują się na bezczasowość "wieczności". Pewne jest to, że każdy z nas o tym się własnodusznie przekona :) <br />Nie ukrywam swojej słabości do tych tematów ani do chrześcijańskiej mistyki. Podobnie jak i do zen i buddyzmu, w którym wiele podobieństw można do mistyki odszukać. <br />Cóż, ciekawy post i temat. Celsushttps://www.blogger.com/profile/14804858189781455971noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3014570891079584970.post-59563547288559697362013-03-03T19:28:05.930+01:002013-03-03T19:28:05.930+01:00Wiele łączy antyklerykałów: m.in. stosik, podatek ...Wiele łączy antyklerykałów: m.in. stosik, podatek na kościół, swego czasu troska o zdrowie Jana Pawła IIgo. Na pewno wiele mi umknęło. Marek1takinoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3014570891079584970.post-46779179399969698272013-03-03T19:13:05.868+01:002013-03-03T19:13:05.868+01:00Ciekawy temat, Dibeliusie, lecz dopóki nie będziem...Ciekawy temat, Dibeliusie, lecz dopóki nie będziemy WIEDZIEĆ, dopóty spekulacje nie mają większego sensu. Na razie pozostaje nam (wam) wiara.<br /><br />Non omnis moriar. Wierzę w istnienie nieśmiertelnej duszy. Tak jak wierzę w to, że niektóre błąkają się po świecie. Czytałam sporo artykułów na temat tzw. zjawisk paranormalnych. Nie pojmuję, dlaczego często nawet wierzący odrzucają wszelkie świadectwa o nawiedzeniach, traktując je jak bajdurzenie wystraszonych dzieciaków.<br /><br />Idea zachowywania ciała jest dla mnie obrzydliwa. Po jego śmierci powinno się je spalić lub nawet zakopać prosto w ziemi. Uprzednio oddawszy organy potrzebującym.Kirahttp://www.istota-rzeczy-wg-kiry.blog.onet.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3014570891079584970.post-88267567367797360982013-03-03T17:35:26.496+01:002013-03-03T17:35:26.496+01:00A czy to wazne? Ta postac jaką mamy przybrac na sa...A czy to wazne? Ta postac jaką mamy przybrac na sadzie ostatecznym? Jezus jakoś o cialach na sadach ostatecznych nie prawił. Nie bardzo rozprawiał nawet o tym jak wyglada Krolestwo Boże-zostawil to popisowi naszej wyobraźni. <br />Był Mistrzem życia duchowego zycia tu i tera, w czasoprzestrzeni wjakiej sie znalazł. A wydaje mi się', ze te zasady sa uniwersalne do kazdej czasoprzestrzeni:-) <br /><br />Natomiast to co głosi KKK- czyli te wszystkie ich paragrafy i przepisy to cos na zasadzie gnozy, ale tej gnozy wierchuszki, bo dół powinoen miec doznania gnostyczne ktore pokrywalyby się z dlznaniami góry, jezeli jest inaczej to maja one być traktowane jako prywatne objawienia majace temu, ktoremu się przydarzyly, pomóc w umacnianiu wiary, Aniahttps://www.blogger.com/profile/05538451772172494351noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3014570891079584970.post-58445629963795291292013-03-03T17:06:08.979+01:002013-03-03T17:06:08.979+01:00rzeczywiście coś takiego napisałeś... niezbyt zwró...rzeczywiście coś takiego napisałeś... niezbyt zwróciłem na to uwagę, a także na dyskusję z tą wypowiedzią związaną, ale przyznam, że mnie też się podobają elementy aryjskie w tej religii... ale tak samo podobają mi się elementy indiańskie /grzechotnik, peyotl/ lub murzyńskie /santeria/ w innych rejonach... jest to po prostu ciekawe... zwróćmy uwagę na to, że chrześcijaństwo niewiele wniosło twórczego do świata z kulturowego punktu widzenia... mocno co prawda zaburzyło w temacie podejścia do kobiet wprowadzając semicki model traktowania ich jak rzeczy, ale w sumie to nie jest jakiś oryginalny, nowatorski wynalazek /i jest do odkręcenia/... nowatorskie jest być może jedynie podejście do ekosystemu, które już się powoli zaczyna ludzkości czkawką odbijać /to odkręcić jest trudniej/... natomiast całą resztę przejęło od miejscowych naturalnych kultów i tradycji, przepoczwarzając je po swojemu...<br />eschatologia to element każdej religii, gdyż jednym z jej celów jest poradzenie sobie jakoś psychicznie z problemem śmierci... dorzućmy jeszcze do tego potrzebę trzymania wyznawców za pysk, stąd ta cała idea sądu...<br />jako że nie jestem chrześcijaninem, to nie chce mi się w tym babrać... ale tak na logikę, skoro na ów sąd każdy ma stanąć w swojej kompletnej cielesnej powłoce, to dla wszechmocnej bozi nie powinno być problemem i doprawienie człowiekowi uciętej nogi, i posklejanie go z popiołów rozrzuconych po świecie...<br />osobiście jestem za rozpowszechnieniem idei kremacji, ale wyprowadzam to z jak najbardziej racjonalnych źródeł...<br />pozdrawiać :))... PKanaliahttps://www.blogger.com/profile/09649160362523083569noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3014570891079584970.post-61881264615263145992013-03-03T17:01:19.121+01:002013-03-03T17:01:19.121+01:00Hm...
Dibeliusie...
Mniejsza o życie wieczne w pon...Hm...<br />Dibeliusie...<br />Mniejsza o życie wieczne w ponownym połączeniu ciała i duszy, ale i tak nie lubię się kremować za życia, to i po śmierci się nie palę.Marek1takinoreply@blogger.com