Egipt
– jedno z największych regionalnych mocarstw Afryki i Ukraina – jedno z
największych i najludniejszych państw Europy znalazły się w obliczu ludowych
rewolucji.
„Arabska
wiosna” w Egipcie obaliła rządy wieloletniego prezydenta Mubaraka, do władzy
doszło Bractwo Muzułmańskie. Rozpoczęto intensywną islamizację kraju np.
ograniczanie praw kobiet, prześladowania chrześcijan, wymuszanie ortodoksyjnej obyczajowości,
praktyczne likwidowanie trójpodziału władz, uchwalono totalitarną konstytucję.
Działania te wywołały jednak masowe protesty, palenie siedzib partii rządzącej.
Armia poparła protestantów i obalono reżim islamistycznego prezydenta Mursiego.
Niedawno Egipcjanie w dwudniowym głosowaniu poparli nową, liberalną
konstytucję. Na nowego prezydenta prawdopodobnie kandydować będzie dowódca
armii gen. Abd el-Fatah Said es-Sisi.
„Pomarańczowa
rewolucja” na Ukrainie, wsparta przez Unię Europejską i Polskę, unieważniła
wybór Janukowycza na prezydenta. Po okresie euforii rządy „pomarańczowych”
skończyły się kryzysem i kompromitacją. Była premier Tymoszenko znalazła się w
więzieniu, a do władzy doszedł niestrudzony Janukowycz. Jego spektakularne
rzucenie się w ramiona Rosji, poprzez rezygnację z umowy stowarzyszeniowej z
Unią, okazało się jednak zbyt mocnym
zagraniem. Nie docenił patriotyzmu społeczeństwa ukraińskiego. Masowe,
wielotygodniowe protesty na Majdanie w Kijowie i innych miastach doprowadziły
do dymisji rządu Azarowa. Protestanci domagają się jednak nowych wyborów
prezydenckich i parlamentarnych. „Majdan” wspierany jest przez licznych
unijnych i polskich polityków, z wizytą wybrał się nawet Jarosław Kaczyński. Co
komentuje ks. Isakowicz:
„To
pseudorewolucja. Na Majdanie mają głos bojówki nacjonalistyczne. To
nieprawdopodobna agresja z obu stron. Protestujący robią wszystko, żeby
prowokować. To już anarchia. Liderzy Majdanu nad tym nie panują i wkrótce mogą
dojść do sytuacji, kiedy Majdan obróci się przeciwko nim. Majdan zapoczątkuje
piekło”- mówi Ks. Isakowicz-Zaleski w Kontrwywiadzie RMF FM. „Polscy politycy
sławią na Majdanie zabójców z UPA, a przyjaźń z diabłem nie jest niemożliwa.
Jarosław Kaczyński jadąc na Majdan popełnił tragiczny błąd. Nie ma chyba
orientacji z sprawach ukraińskich. Ołeh Tiahnybok to genialnie wykorzystał” -
tłumaczy.
Kryzys
w Egipcie i kryzys na Ukrainie to przykład naiwnego zaangażowania polityków
europejskich, którzy na słowo „demokracja” reagują jak pies Pawłowa. „Demokracja”
kojarzy im się z ciepłymi posadkami, dostępem do „żłobu” i posłusznym
społeczeństwem skutecznie kontrolowanym środkami propagandowymi i
socjotechnicznymi. Poza granicami Europy okazuje się jednak, że demokracja to
środek do wywołania upiorów. W przypadku Egiptu – upiora islamizacji, w
przypadku Ukrainy – upiora nacjonalizmu banderowskiego.
Społeczeństwo
Egiptu potrafiło przywrócić stabilność. Istotnym czynnikiem jest niewątpliwie ciągłość społeczno-kulturowa tego narodu funkcjonująca pomimo
obcych najazdów od kilku tysięcy lat. Kiedy w Egipcie kwitła starożytna
cywilizacja, przodkowie Słowian ganiali jeszcze po stepach, a może
lasach. Pytanie czy i jaką stabilność zdołają przywrócić Ukraińcy? Raczej
rozczarowaniem dla Polski byłby powrót do ideałów rzezi wołyńskiej. Jako
rozsądne oceniam słowa tych polskich polityków, którzy wzywają Ukraińców do
pokojowego rozstrzygnięcia problemów i nie próbują popierać żadnej ze stron.
Rozwiązanie kryzysu na Ukrainie nastąpi zapewne po zakończeniu Igrzysk w Soczi 23 lutego.
Rozwiązanie kryzysu na Ukrainie nastąpi zapewne po zakończeniu Igrzysk w Soczi 23 lutego.